Wędrowni kapłani (stupski epizod 1609 r.)

wpis w: Aktualności | 0

Poważnym zagrożeniem dla czystości wiary była działalność wędrownych kaznodziejów, będących również fałszywymi egzorcystami, głoszącymi słowo Boże bez zgody miejscowego biskupa.

Sprawa ta pojawiła się na synodzie 1589 i 1593 r., gdzie prawodawca, pod karą suspensy zabronił proboszczom dopuszczania do praktyk duszpasterskich obcych kapłanów, którzy nie mieli na to pisemnej zgody biskupa. Tym samym przepis ten zabraniał wyżej wymienionym kapłanom głoszenia słowa Bożego. Mimo surowej sankcji prawnej kapłani ci nadal podejmowali takie działania na terenie diecezji płockiej.

Stąd też w synodzie w 1603 r. biskup Baranowski zwracał uwagę, że na terenie diecezji płockiej, wbrew uchwałom soboru trydenckiego i wcześniejszych synodów płockich przebywa wielu kapłanów włóczęgów przybyłych z innych diecezji, którzy nie tylko odprawiali msze św., ale bez zgody biskupa głosili słowo Boże. 

Statuty tego synodu jeszcze raz surowo zakazywały proboszczom dopuszczania kapłanów wędrownych, także zakonników do głoszenia słowa Bożego, jeśli nie przedstawią wpierw pisemnej zgody Biskupa lub kurii. Wobec naruszających to prawo biskup postanowił nakładać karę suspensy.

Sprawa wędrownych kapłanów musiała być aktualna również na początku XVIII w., skoro synod biskupa Andrzeja Stanisława Kostki Załuskiego z 1733 r. w rozdziale „De provisoribus, provisione et provisis, nec non de clericis vagis et  ad  alias dioeceses transeuntibus” wyraźnie zakazał zatrudniania kapłanów bez uprzedniej zgody biskupa.

Żródło: Ks. Dariusz Kisiel Recepcja reformy trydenckiej w diecezji płockiej

Problem dotyczył prawdopodobnie również stupskiej parafii. Jak podają akta wizytacji z 1609 roku:

Przy tym kościele brakuje miejscowego proboszcza, o ten kościół i parafię troszczy się proboszcz ze Żmijewa jak już wyżej zostało wspomniane. Przy kościele pozostaje Paweł z Wyszkowa, wikariusz wędrowny, nie wiadomo przez kogo uznany i zaaprobowany, o którym proboszczowi wiele złego mówią.

Nie wiadomo jakie były dalsze koleje duszpasterstwa w stupskiej parafii. Kolejne zachowane akta wizytacji pochodzą dopiero z 1738 roku i wymieniają proboszcza parafii ks. Macieja Cichowskiego (proboszcza po prawie 40 latach braku w parafii własnego kapłana)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.